Małgorzata Lewińska

Małgorzata Lewińska
foto. Bartosz Mirecki

O mnie

Moje zdjęcie
Warszawa
Jestem aktorką, na zdjęciu obok z dubeltowym brzuchem. Poza dwoma Bliźniakami-Chłopakami ( jeszcze niedawno w nim mieszkającymi), ogarniam też 21-letnią Pierworodną i 15-letnią Nastoletnią. To znaczy nie zawsze ogarniam, ale się staram. Do niedawna wychowywałam też 2 psy, ale teraz zostały tylko 2 kocice - nieogarnięte jak to kocice. Całe to towarzystwo próbuje ogarniać mój Mąż, bez którego trudno byłoby to wszystko ogarnąć. Jestem zodiakalnym bliźniakiem i może dlatego wszystko jest takie "do kwadratu"

czwartek, 2 kwietnia 2015

...CZWARTKOWE... ŚNIADANIE NA ZIELONO - natka w roli głównej

     Zawsze starałam się by moje dzieci jadły zdrowo. Cała czwórka wychowała się jak to mówią " na piersi"(Nastka - 1,9, Helcia - 1,4, a chłopaki na razie- 1,1 no i kontynuują:), ale poza nią z czasem poszerzała oczywiscie dietę o inne, różnorodne pokarmy. "Od małego" przyzwyczajałam( i nadal to czynię) latorośl do jedzenia zieleniny , ryb, kasz i zbóż pełnoziarnistych. Unikamy zatem słodkawych, mdławych papek i wcześnie uczymy się zdrowych smaków i konsystencji często nielubianych przez dzieci. Pamiętam czasy gdy moje dziewczyny w okresie przedszkolnym i wczesnoszkolnym budziły zachwyt pań w stołówce pałaszowaniem sałaty, koperku , natki, szczypiorku, podczas gdy inne dzieci nimi po prostu ...pluły, robiąc obrzydliwe miny. To kwestia wczesnego przyzwyczajania ich do takiego menu.  
                                                                  DZIŚ NATKA
 Szczęśliwie mam dostęp do czystych ekologicznie warzyw i owoców i jak tylko się da sama przygotowuję je dla maluchów. O dobrodziejstwie natki pietruszki nie muszę chyba pisać - zawiera kilka razy więcej wit.C niz cytrusy i jest jednym z bogatszych źródeł żelaza, magnezu, wapnia, sodu,prowitaminy A, chlorofilu. Chłopców zaprzyjaźniłam z nią dodając ją do zup i nie tylko...
                                                                
                                                   WIELKANOCNA  AWANTURKA
fot.M.Lewińska
 Zgodnie z zaleceniami lekarzy i dietetyków od 11 miesiąca chłopcy jedzą całe jajka - co drugi dzień mniej więcej.  Na twardo na razie. Początkowo dodawałam je do zupy, ale nie wchodziło. Okazało się, że lubią je najbardziej w czystej postaci. Początkowo do rozdrobnionego jaja dodawałam odrobinę wody, by nie było suche, a gdy do jadłospisu doszły produkty mleczne-  jogurt lub twarożek. Jogurt robię sama z dobrego mleka i dobrych bakterii( o jogurcie w inny czwartek), twarożek kupuję tzw. domowy - sprawdzony i niedrogi. Sama od dziecka uwielbiam " awanturkę", oczywiście ze szprotką, rzodkiewką i całym bogactwem zieleniny. Antkowi i Frankowi na razie podaję wersję uproszczoną , za to bombę żelazową - jajko na twardo, twarożek, jogurt i natka. Tym razem zamiast widelca użyłam przystawki do homogenizacji do mojej wyciskarki.
fot.M.Lewińska


fot. M.Lewińska
fot. M.Lewisńka
    Już miesiąc temu chłopcy skończyli rok więc pomału zaczynamy wprowadzać cytrusy. Prawie do każdego soku przemycam natkę w mniejszych lub większych ilościach. Dziś " na bogato" - zielony, wiosenny sok z jabłek, pomarańczy, banana i natki, która idealnie przeciska i wyciska się nie tracąc na wartości :)






Moim  Bliźniakom bardzo odpowiadają te zieloności ...  SMACZNEGO!
fot.M.Lewińska






POGODNYCH, ZDROWYCH, SMACZNYCH ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY!
fot.M.Lewińska


1 komentarz:

  1. Oh, Pani Małgosiu, cudownie :)
    Zdrowie przede wszystkim! Piękne zdjęcia i patrząć na to zdrowe śniadanie sama bym zjadła:)) Ja też "od małego" jestem przyzwyczajana z warzywami i je uwielbiam, ale tak naprawdę za pietruszką nie przepadam, oprócz niej lubię reszte warzyw, owoców :D
    Wesołych świąt Pani Małgosiu dla Pani i całej rodziny :*

    PS. Oby więcej wizyt z cghłopcami w pnś, czy ddtvn :)
    Wera:**

    OdpowiedzUsuń