Małgorzata Lewińska

Małgorzata Lewińska
foto. Bartosz Mirecki

O mnie

Moje zdjęcie
Warszawa
Jestem aktorką, na zdjęciu obok z dubeltowym brzuchem. Poza dwoma Bliźniakami-Chłopakami ( jeszcze niedawno w nim mieszkającymi), ogarniam też 21-letnią Pierworodną i 15-letnią Nastoletnią. To znaczy nie zawsze ogarniam, ale się staram. Do niedawna wychowywałam też 2 psy, ale teraz zostały tylko 2 kocice - nieogarnięte jak to kocice. Całe to towarzystwo próbuje ogarniać mój Mąż, bez którego trudno byłoby to wszystko ogarnąć. Jestem zodiakalnym bliźniakiem i może dlatego wszystko jest takie "do kwadratu"

wtorek, 3 listopada 2015

... poniedziałek,2.11...nostalgicznie..dzień zaduszny...dzień zadumy

... Ciągły wyścig z czasem i własnymi możliwościami...brakujące godziny...
Nawet wczoraj. Wszystkich Świętych i cały poprzedzający tydzień- walka z korkami, tłokiem na cmentarzach, pośpiech, targowisko- kwiaty , wieńce," pańska skórka", ryżowe szyszki w karmelu, pieczone kasztany, znicze najróżniejsze i coraz to wymyślniejsze nowinki cmentarne. Paradoksalnie - zaduch, a dopiero dziś w Zaduszki - oddech...

fot.N.Feusette


W tym roku mąż pojechał odwiedzić groby swoich bliskich do Olsztyna i Lidzbarka, a ja z czwórką dzieci- tradycyjnie w Warszawie- te rodzinne -  moich babć, dziadków, ciotek, bliskich, przyjaciół... Od wieeeelu lat biorę też udział w kweście na Starych Powązkach- to  stały punkt naszego programu na te dni. Wiem, że gdy mnie już zabraknie, moje córki ( a teraz i synowie), niezależnie od tego czy zostaną artystami i ludźmi mediów, będą kwestować. Chłopcy  kwestowali już drugi raz- w ubiegłym roku w wózku, w tym, w nosidłach. Zanim dotarliśmy do biura kwesty odwiedziliśmy groby  moich dziadków na Wojskowych Powązkach( w tym dziadka Antoniego, po którym Antoś nosi imię). Nowe wrażenia, kolorowe światełka, ogień i długi spacer na małych nóżkach sprawiły, że jak tylko wyruszyłyśmy "na łowy" z puszkami na szyjach i  chłopakami na plecach, ci padli kompletnie i przespali całą kwestę.
fot.N.Feusette
  Nie dałam rady być wszędzie, gdzie bym chciała, odwiedzić wszystkich i zapalić im światełko. Dlatego dziś czas pomyśleć o tych, do których w świątecznej gonitwie nie dotarłam...Są jeszcze Ci nieznani mi, którzy odeszli - zostaje pamięć i te święta to po prostu święta pamięci, również dla tych zapominalskich, którzy raz w roku tylko pamiętają - dobre i to...
...Śmierć, strata jest bolesna dla tych co zostają, przypomina o kruchości życia. Codziennie spotykamy się z nią w mediach by zaraz zapomnieć i następnego dnia usłyszeć o kolejnym odejściu czy tragedii. Choćby tej ostatniej - katastrofie rosyjskiego samolotu...Zginęły w niej całe rodziny z dziećmi , których śmierć boli najbardziej. Wczoraj" światem wstrząsnęło zdjęcie 10- miesięcznej Darii" piszą media - maleńkiego dziecka  stojącego w oknie z rączkami na szybie ...Nie trzeba więcej słów,..
fot.M.Lewińska

... widzenie siebie we wszechświecie się zmienia. Granice między tym co  ważne a tym co miałkie stają się wyraźne. Jak w jakimś magicznym roztworze warstwy się rozwarstwiają i  na wierzch wypływa to co najistotniejsze...

fot.N.Feusette

...piękną jesień dał nam świat tego roku ... cieszmy się (...)...i pamiętajmy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz